Hejt zamiast wsparcia – nie tak powinno wyglądać nasze społeczeństwo

Ostatnie gwałtowne nawałnice i gradobicie, które przeszły przez okolice Żmigrodu, zniszczyły ponad 90% upraw na polach rodzinnej firmy „Kiszonki Sznajderów z Doliny Baryczy”. To ogromny cios dla przedsiębiorstwa, które od lat buduje swoją markę i renomę, dostarczając najwyższej jakości kiszonki na lokalny i krajowy rynek.

W obliczu takiego dramatu naturalną reakcją powinna być solidarność, wsparcie i pomoc – zarówno ze strony sąsiadów, klientów, jak i całej społeczności. Niestety, zamiast tego rodzina Sznajderów spotyka się z falą hejtu, tylko dlatego, że ich poglądy polityczne czy wybory w ostatnich wyborach prezydenckich nie wszystkim się podobają.

To niepokojące i smutne zjawisko. Hejtowanie ludzi w trudnej sytuacji, ocenianie ich przez pryzmat polityki, zamiast okazać im zwykłą ludzką empatię i wsparcie, jest zaprzeczeniem wartości, na których powinna opierać się każda wspólnota. Każdy z nas może znaleźć się w sytuacji kryzysowej – wtedy liczy się przede wszystkim solidarność i pomoc, nie podziały.

Warto przypomnieć słowa, które pojawiły się na stronie Sznajderów po gradobiciu:

„Pole buraczków 🫜🫜🫜 najważniejsze, że woda już nie stoi. Liście obtłuczone, ale akurat buraczki mają szansę odbić i sobie poradzić 🥹🤩 trzymamy kciuki i mamy nadzieję, że tym razem potęga natury będzie po naszej stronie 💪😊”

Zamiast hejtu – okażmy wsparcie. Nie oceniajmy ludzi przez pryzmat ich poglądów, ale przez to, jakimi są ludźmi i jaką pracę wykonują. Sznajderowie zasługują na szacunek za swoją wytrwałość i codzienny trud, a nie na internetowy lincz. Pomagajmy sobie nawzajem, bo to właśnie w takich chwilach rodzi się prawdziwa wspólnota.

Podczas ostatniego festiwalu kulinarnego „Delicje” na wrocławskim rynku organizatorzy zwrócili się z apelem o wsparcie dla rodziny Sznajderów, doceniając ich znaczący wkład w rozwój lokalnej przedsiębiorczości rolnej i przetwórstwa. Pomóc można w prosty sposób – sięgając po ich produkty. Wybierając kiszonki Sznajderów, nie tylko wybierasz zdrowe i smaczne wyroby, ale także realnie wspierasz lokalną gospodarkę i rodzime firmy.