News

Michał Jaros

Wierzę, że jutro może być lepsze. Zmiana, prawdziwa zmiana, jest potrzebna teraz! Konieczne jest rozwiązanie bolączek mieszkanek i mieszkańców północnej części Aglomeracji Wrocławskiej (Milicza i Powiatu Milickiego) w podstawowych przecież kwestiach – służby zdrowia, transportowej, terenów zielonych.

Koalicja Obywatelska proponuje wdrożenie programu „Europejska Ochrona Zdrowia”. Pozwoli on rozwiązać najbardziej palące problemy polskiej służby zdrowia, a co za tym idzie – także wrocławskiej i około-wrocławskiej. Ile razy przecież każdy z nas zderzył się z kolejką na SORze, czy czekał długo na wizytę u lekarza specjalisty. Dzięki realizacji naszego planu, docelowo czas oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty będzie wynosił 21 dni, a oczekiwanie na przyjęcie na SOR będzie wynosić maksymalnie 60 min. Wiem, że patrząc na obecny stan służby zdrowia w Polsce, zadanie to może wydawać się zbyt ambitne, żeby było możliwe do zrealizowania. Wierzę jednak, że da się to osiągnąć. Trzeba bowiem spojrzeć na służbę zdrowia kompleksowo. We Wrocławiu brakuje 150 łóżek na oddziałach internistycznych. Skierowanie strumienia środków budżetowych na deficytowe specjalizacje – właśnie na oddziały internistyczne, geriatryczne i neurologiczne. Możliwość załatwienia sprawy, konsultacji medycznej u dostępnego lekarza specjalisty, w znacznej mierze zmniejszyłoby kolejki na SORach. Kluczowym krokiem, który rozwiązałby problem kolejek na SORach, jest poprawa nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Fundamentalną zmianą musi tu być przywrócenie możliwości wykonywania badań rentgenowskich i laboratoryjnych. Trzeba także zwiększyć liczbę lekarzy przyjmujących w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej z dwóch (jak obecnie) do czterech – w tym jeden lekarz pediatra. To z całą pewnością odciąży SORy, bo po wprowadzeniu złych zmian przez PiS w „nocnej opiece” wzrost liczby pacjentów na SORach wyniósł aż ok. 20%! Rozwiązanie wspominanych wcześniej problemów w samym Wrocławiu, musi być komplementarne z naprawieniem błędów w szpitalach powiatowych, dlatego będę zabiegał o zapewnienie dodatkowych środków krajowych, przeznaczonych na oddłużenie Szpitala Powiatowego w Miliczu. Wierzę, że wszystkie zaproponowane przeze mnie powyżej zmiany, przyczynią się do rozwiązania tego palącego problemu.

Z ochroną zdrowia wiąże się jeszcze jedno ważne zagadnienie- smog. Koalicja Obywatelska chce wprowadzić w życie program „Zielona Polska”, który pozwoli na rozwiązanie problemu smogu w ciagu 8 lat. Nasze zamierzenia są w tej dziedzinie również ambitne, bo poza dopłatami do wymiany pieców, wdrożymy nową politykę energetyczną- eliminując do 2030 r. węgiel w ogrzewaniu domów i mieszkań, do 2035 r. – w ogrzewaniu systemowym, a do 2040 r. – w energetyce. Wprowadzimy absolutny zakaz sprawdzania śmieci do Polski z zagranicy. Trzeba skończyć z Polską- śmietnikiem Europy! Musimy współpracować z samorządami. Dzięki tej kooperacji, zrealizujemy projekt Zielona Polska – na nieużytkach rolnych, w miastach i mniejszych miejscowościach zasadzone zostaną nowe drzewa. Wdrożenie tego programu będzie korzystne dla każdej gminy – szczególnie dla Milicza. Okolice Milicza to piękne tereny, znane w całej Polsce, wizytówka Dolnego Śląska! Będę wspierał samorząd gminny w wykorzystaniu potencjału Stawów Milickich w celach turystycznych i rekreacyjnych.

Kolejną, poważną uciążliwością, z którą niestety zderzają się mieszkańcy i mieszkanki północy Aglomeracji Wrocławskiej, są korki. Jestem przekonany, że rozwiązaniem tego problemu jest utworzenie Wrocławskiego Związku Metropolitalnego, o który zabiegam i nadal będę zabiegał. Złożyłem w tej sprawie projekt ustawy, który został zablokowany przez PiS ze szkodą dla wrocławianek i wrocławian, a także mieszkanek i mieszkańców Aglomeracji Wrocławskiej. Powstanie Wrocławskiego Związku Metropolitalnego to realne korzyści dla mieszkanek i mieszkańców Aglomeracji Wrocławskiej. Na początku warto zauważyć, że to realne pieniądze na rozwój Metropolii – ponad 200 mln zł rocznie. Dzięki tym środkom i nowej, skutecznej platformie współpracy międzysamorządowej, możliwa jest aglomeracja bez korków – wówczas uda się dokończyć budowy obwodnic Wrocławia (wschodniej i śródmiejskiej), zrewitalizować linie kolejowe i całą infrastrukturę około – kolejową, wybudować nowe linie tramwajowe (także do podwrocławskich miejscowości), nowe stacje i przystanki kolejowe w ramach kolei metropolitalnej oraz stworzyć 20 tys. nowych miejsc parkingowych. Wrocławski Związek Metropolitalny to wreszcie skoordynowana współpraca dla dobra mieszkańców, dzięki której w końcu uda się wprowadzić jeden bilet na wspólny transport publiczny. Dodatkowe pieniądze z tego tytułu, pozwolą na rozwój wspólnego transportu i komunikacji – kolei, tramwajów i autobusów, ścieżek rowerowych, chodników. Stworzymy mobilną aplikację metropolitalną – dostając alerty mieszkanki i mieszkańcy będą informowani o najkorzystniejszych trasach, o rozkładach jazdy transportu publicznego i dostępnych miejscach parkingowych. W końcu Wrocławski Związek Metropolitalny to bezpieczeństwo mieszkańców. Dodatkowe środki to bezpieczne przejścia dla pieszych, poprawa bezpieczeństwa na wypadkowych skrzyżowaniach i drogach (ronda, sygnalizacja świetlna), nowe drogi, ścieżki rowerowe, chodniki i pobocza, które tworzą spójną sieć połączeń.

Dlatego właśnie wierzę, że dzięki moim propozycjom i programowi Koalicji Obywatelskiej, jutro może być lepsze. Jestem przekonany, że uda nam się rozwiązać podstawowe problemy, które utrudniają życie mieszkankom i mieszkańcom Aglomeracji Wrocławskiej. Te trudności muszą być przezwyciężone, bo zmiana jest potrzebna. Teraz!